
Imprezowe S.O.S. – co zrobić gdy opryszczka lub przeziębienie chcą zepsuć ci zabawę?
3/7. ... gdy niespodziewanie wyskoczył ci pryszcz?
Na jego pojawienie się mają wpływ wahanie hormonów, niewłaściwa pielęgnacja, ale też stres. – Stres powoduje wyrzut kortyzolu, który nasila aktywność gruczołów łojowych – tłumaczy dr Bartosz Pawlikowski. Internautki na niespodziewaną krostkę radzą użyć: kropli do oczu (zmniejszą zaczerwienienie), kostki lodu (osłabi obrzęk) albo odrobiny rozkruszonej aspiryny (zdusi stan zapalny). – Najlepsze efekty daje jednak kuracja nocna, np. przy użyciu gotowego, do miejscowego stosowania, aptecznego preparatu z siarką, kwasem salicylowym, tlenkiem cynku, antybiotykiem czy tretynoiną – informuje doktor. – W zasuszeniu zmiany rzeczywiście pomaga odrobina miętowej pasty do zębów (ale białej, nie żelowej). Można też użyć miodu, olejku z drzewa herbacianego, aloesu – ma właściwości antybakteryjne, przeciwobrzękowe i kojące (stąd często jest w składzie preparatów przeciwtrądzikowych). Pomaga także kompres z zaparzonej i ostudzonej zielonej herbaty oraz... białko jaja kurzego. Ma właściwości przeciwzapalne i ściągające. Można nałożyć je punktowo lub na całą twarz. Wtedy doskonale wyrówna koloryt cery.
NIGDY NIE WYCISKAJ KROSTEK! Zwłaszcza przed wyjściem. Staną się jeszcze bardziej widoczne. Wyciskanie może też doprowadzić do rozsiania bakterii, wyrośnięcia nowych zmian i do powstania blizn.